Mowa dziecka 6-letniego powinna być w pełni zrozumiała. Wszystkie głoski są utrwalone i nie występują żadne zaburzenia ze strony artykulacyjnej i nadawania mowy.
Rozwój mowy jest uwarunkowany genetycznie, zależy od wrodzonych właściwości organizmu człowieka. Rozwój komunikacji mowy zależny jest również od kontaktu z środowiskiem społecznym, z innymi ludźmi. Jest to kilka procesów, które ściśle ze sobą są powiązane, gdzie współgrają ze sobą czynniki biologiczne i społeczne.
Według Leona Kaczmarka w rozwoju mowy wyodrębnia się cztery okresy:
Okres melodii. Początkowo dziecko komunikuje się z dorosłymi za pomocą krzyku. Po krzyku matka poznaje, że dziecko jest głodne, mokro mu, zimno. Jest to pierwsze porozumienie się dziecka z najbliższym otoczeniem. Krzyk jest też ćwiczeniem narządu oddechowego: wdech - krótki, wydech - długi, powolny. W 2-3 miesiącu życia, niemowlę zaczyna wydawać różne dźwięki nazywane - głużeniem albo gruchaniem, towarzyszą temu nieskoordynowanym ruchy kończyn i całego ciała. Głużenie to jeszcze nie mowa, ale nieświadome ćwiczenie narządów artykulacyjnych. Już w okresie gruchania niemowlę zaczyna przygotowywać się do wydawania podstawowych dźwięków mowy. W drugiej połowie pierwszego roku życia obserwujemy u dziecka gaworzenie podczas którego dziecko powtarza dźwięki. Dzięki nabywaniu takich cech, jak spostrzegawczość, skupienie uwagi, dziecko naśladuje teraz dźwięki, które wydało przypadkowo (powtarza je) oraz dźwięki, które zasłyszało w otoczeniu. Z końcem pierwszego roku życia dziecko dużo już rozumie, spełnia proste polecenia. Pojawiają się pierwsze wyrazy: mama, tata, baba.
Okres wyrazu. Dziecko używa już właściwie wszystkich samogłosek. Ze spółgłosek wymawia: p, b, m, t, d, n, k, ś, czasem ć. Pozostałe spółgłoski zastępuje innymi, o zbliżonym miejscu artykulacji.
Okres zdania. W tym czasie mowa ulega dalszemu doskonaleniu. Dziecko powinno już wypowiadać głoski: p, b, m, l,w, f, ś, ć, ź, dź, ń, k, g, t, d,n. Pod koniec tego okresu mogą się już pojawiać głoski s, z, c, a nawet sz, ż, cz, dż. Wymienione głoski nie zawsze są pełnowartościowe, a czasem - zwłaszcza w trudniejszych zestawieniach - bywają zastępowane innymi, łatwiejszymi głoskami, wskutek małej sprawności narządów artykulacyjnych.
Okres swoistej mowy dziecięcej. Dziecko zaczyna odróżniać dźwięki s, z, c, dz od ich miękkich odpowiedników. Pod koniec czwartego roku życia pojawia się głoska r. Około 4-5 roku życia pojawiają się głoski sz, ż, cz, d. Mowa dziecka w tym okresie daleka jest jeszcze od doskonałości.
Wymowę dziecka wstępującego do przedszkola charakteryzuje już duża umiejętność porozumiewania się z otoczeniem.
Dziecko 3-letnie powinno już wymawiać wszystkie samogłoski, jak również spółgłoski m, b, p, f, , w, ś, ć, ź, dź, ń, k, g, ch, t, d, n, l, j, ł. W wieku tym mogą się już pojawiać głoski s, z, c, dz a czasem nawet spółgłoski sz, ż, cz, dż.
Wymowa dziecka 4-letniego będzie się różniła pod względem dźwiękowym. Utrwaleniu ulegają głoski, które są charakterystyczne dla danego wieku a więc głoski, s, z, c, dz. Pojawia się głoska r.
Mowa dziecka 5-letniego jest już w zasadzie zrozumiała. Głoski sz, ż, cz, dż, które się pojawiły w czwartym roku życia, zaczynają utrwalać się i są bardziej zrozumiałe.
Natomiast mowa dziecka 6-letniego powinna i jest w pełni zrozumiała. Wszystkie głoski są utrwalone i nie występują żadne zaburzenia ze strony artykulacyjnej i nadawania mowy.
Biografia: L. Kaczmarek: Kształtowanie się mowy dziecka. G.Demel: Minimum logopedyczne…